Powrot/ BACK <<


Dzień pierwszy w Ingolstadt

Troszkę widoczkow z drogi na uczelnię:













Kilka chwil wypełniania papierków na powitanie


I w międzynarodowym składzie podążyliśmy na spacer


Troszkę widoczków z Altstadt.. czyli starego miasta











Powoli ekipa się wykrusza.. czas do domu


Ale najpierw trochę zabawy


Ubawieni po pachy


podziwiając mury


i architekturę


i inne budowle








wieżyczka


Zadumani


Wróciliśmy do domu.
Garaż widoczny przed domem to zjad do podziemnego parkingu.

A wieczorem na zaproszenie gospodarzy - udaliśmy się na bale